5 prostych trików na przechowywanie świeżych ziół – sprawdź, czy znasz je wszystkie!
Zioła to aromatyczne dopełnienie niemal każdego dania – od klasycznego rosołu po orzeźwiające sałatki i letnie lemoniady. Jednak ich delikatna struktura sprawia, że szybko więdną, tracą smak, a w efekcie... lądują w koszu. Czy da się przedłużyć ich świeżość? Oczywiście – i to bez specjalistycznych sprzętów! Z pomocą przychodzą proste sposoby, które dzięki sprytnemu wykorzystaniu domowych artykułów, pozwalają zachować zioła w doskonałym stanie przez wiele dni, a nawet tygodni.

1. Zioła jak kwiaty – czyli bukiet w lodówce
Najprostszy sposób przechowywania świeżych ziół? Potraktuj je jak kwiaty cięte! Zaraz po przyniesieniu ze sklepu:
• opłucz i lekko osusz zioła, • przytnij końcówki łodyg, • włóż do słoika lub szklanki z wodą, • luźno przykryj całość folią spożywczą lub nałóż woreczek śniadaniowy, by ograniczyć dopływ powietrza i spowolnić więdnięcie.
Taki bukiet ziołowy wstaw następnie do lodówki. – Jedynym wyjątkiem jest tu bazylia, którą najlepiej jest trzymać w temperaturze pokojowej, np. na kuchennym blacie. Wodę w szklance lub słoiku postarajmy się wymieniać co 2-3 dni – to dodatkowo przedłuży świeżość ziół – podpowiada Marta Krokowicz, ekspertka marki Paclan.
2. Mrożenie ziół w porcjach – oszczędność i wygoda
Kto choć raz nie natknął się na koperek w babcinej lub maminej zamrażarce? A to dlatego, że zioła świetnie znoszą niskie temperatury. Idąc za przykładem doświadczonych gospodyń – zamróź je i wykorzystaj do gotowania w dowolnej chwili. Jak je przygotować do mrożenia? W kilku prostych krokach:
• opłucz zioła, • posiekaj je na drobno, • podziel na porcje (np. po 3–4 łyżki), • włóż do woreczków do mrożenia,
I gotowe! Po wyjęciu z zamrażarki wystarczy wrzucić taką porcję bezpośrednio do garnka z zupą lub na patelnię.
– Przygotowane porcje ziół to ogromna oszczędność czasu w kuchni. Wystarczy sięgnąć do zamrażarki – bez mycia i siekania. Zioła najlepiej pakować w woreczki do mrożenia – zajmują niewiele miejsca, są elastyczne i pozwalają uniknąć przenikania się zapachów. Nie zapominajmy o ich odpowiednim opisaniu – nawet jeśli na co dzień nie mamy problemu z rozróżnieniem ziół, te posiekane i zamrożone mogą nas lekko zmylić. Z myślą o takich sytuacjach na naszych woreczkach znalazło się miejsce na nazwę produktu i datę włożenia go do zamrażarki – tłumaczy ekspertka marki Paclan.
3. Świeżość pod kontrolą: wilgotny ręcznik + woreczek
Jeśli mamy w planach wykorzystanie ziół w krótszym czasie i nie chcemy ich mrozić, to możemy przechować je w lodówce. Jednak warto pamiętać o tym, że miękkie zioła, takie jak koperek, natka pietruszki czy szczypiorek, wymagają delikatniejszego podejścia. By nie zwiędły po dwóch dniach, zastosuj prosty trik:
• zawiń je w lekko wilgotny ręcznik papierowy, • włóż do strunowego woreczka, • przechowuj w lodówce.
Tak zabezpieczone zioła nie tylko przetrwają dłużej, ale zachowają soczystą zieleń, jędrność i swój naturalny aromat.
4. Gotowe miksy – ziołowy pomocnik kucharza
Lubisz szybkie gotowanie? Przygotuj własne mieszanki tematyczne i zamróź je na później. Jeśli zastanawiasz się, jakie miksy warto stworzyć, spróbuj najpierw z tymi najczęściej używanymi:
• „do rosołu” – z pietruszką, lubczykiem i koperkiem, • „włoski” – z bazylią, oregano i tymiankiem, • „do ryby” – z koperkiem, kolendrą i trawą cytrynową.
Możesz stworzyć dowolną ziołową kombinację, która sprawdzi się w Twoich potrawach. Przed włożeniem do zamrażarki porcje zapakuj do woreczków i podpisz markerem.
5. Całe gałązki w folii spożywczej
Niektóre zioła, jak rozmaryn, oregano czy tymianek świetnie przechowują się w spożywczej foli. Aby przedłużyć ich świeżość:
• delikatnie osusz gałązki, • szczelnie owiń je folią, • umieść w dolnej szufladzie lodówki.
W ten sposób zachowają jędrność i aromat nawet przez tydzień.
Tego lepiej unikać – ziołowe błędy w kuchni
Jest kilka rzeczy, które możesz zrobić, by uniknąć przedwczesnego psucia się ziół. Co to takiego?
• nie przechowuj ich mokrych ani rzuconych luzem w lodówce – to sprzyja powstawaniu pleśni, • trzymaj je z dala od tylnej ściany lodówki, aby nie przymarzały, • bazylia nie lubi zimna – w lodówce traci kolor i smak, dlatego najlepiej rośnie i zachowuje aromat na kuchennym blacie w szklance z wodą.
Świeże zioła zawsze pod ręką
Dzięki tym prostym metodom i kilku zwykłym produktom kuchennym, możesz cieszyć się aromatem świeżych ziół przez cały tydzień – a nawet dłużej. Kluczem jest tu dobre przygotowanie, minimalizacja dostępu powietrza i przechowywanie w odpowiednich warunkach. Spróbuj i przekonaj się, jakie to proste!
www.paclan.pl https://www.facebook.com/paclanpl/ https://www.instagram.com/paclanpl/?hl=pl
/źródło - / |